Dziś opowiem Wam w paru słowach mój biedronkowy zakup :)
Jakiś czas temu będąc na zakupach zauważyłam kosmetyki firmy BeBeauty. Pierwsze co musiałam zakupić to - puder transparentny, ale moją uwagę przykuł kremowy róż w płynie.
Nie mogłam przejść koło niego obojętnie, tak więc w sekundzie znalazł się w koszyku :D
Chociaż miałam dylemat wobec koloru, to moje serce podbił piękny brzoskwiniowy róż:)
Przyznaję,że zakup był dość spontaniczny ponieważ rzadko zdarza mi się używać różu do policzków (zdecydowanie wolę bronzery) -chociaż ostatnio zaczynam się przekonywać co do nich.
Co mogę o nim powiedzieć...
A więc tak:
- KonsystencjaBałam się,że będzie lepki (nie cierpię!), a jednak po rozprowadzeniu na policzku pięknie się wtopił w cerę. Nie zostawił plamy na policzku, a przede wszystkim nie kleił się :)
- PigmentSpodziewałam się,że będzie on zbyt blady i potrzeba jednak troszkę go użyć, a jednak ma dość intensywny kolor (można budować jego intensywność).Ma bardzo ładny kolor- taki naturalny, zdrowy:)
- ZapachPrzyznaje!- Nie wiem czego się spodziewałam :DChyba miałam inną wizję - Piękny owocowy zapach jakoś pasował mi do tego cudnego koloru.A jednak troszkę się rozczarowałam. Zapach nie zachwyca, ciężko mi go określić, Ale Jestem zwolenniczką zapachów, mam "strasznyyy" nos , uwielbiam piękne zapachy.A smrodu nie znoszę - nogi mam jak z waty,od razu mi nie dobrze.. dłonie mogę 100x myć, żeby tylko pozbyć się okropnego zapachu- powinnam robić w sanepidzie ;)Jeżeli chodzi o krem - to jego zapach jest neutralny, coś podobnego czułam gdy mój tusz do rzęs się "wysuszył".Ale myślę,że można mu to wybaczyć :)
- TrwałośćPrzyznaję,że mam problem z utrzymaniem się podkładu na buzi, tak więc nie spodziewałam się cudów po tym różu. No ale ciekawostka - utrzymał się znacznie dłużej na policzkach niż pokład :)Kolor był zdecydowanie taki sam jak na początku. Efekt rumieńców pozostał.Jak na 9g produktu to wydaję mi się,że jest go wystarczająco, ponieważ nie trzeba go dużo używać.Reasumując- Jeżeli ktoś lubi róże do policzków i szuka czegoś fajnego i trwałego za nieduże pieniądze ( nie pamiętam dokładnie ile mnie kosztował ale nie przekroczyłam 10zł) to polecam.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz